Gogołów 2017 11-13.08
Moderator: Renifer
Re: Gogołów 2017 11-13.08
Byle po 8 rano a nie wieczoremGarbaty1 pisze:No jedziemy w sobote tak po 8ej rekreacyjnie.
"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
Re: Gogołów 2017 11-13.08
My wbijemy takze ale nieco pozniej.
Wyszly pewne plany.
Wyszly pewne plany.
Re: Gogołów 2017 11-13.08
My dzisiaj koło 14 powinnismy być z powrotem.Scooty pisze:My wbijemy takze ale nieco pozniej.
Wyszly pewne plany.
"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
Re: Gogołów 2017 11-13.08
Okolice piekne, gorki, choc nieco zimno jak na sierpien.
Podjazd konkretny, na miejscu 67 zalog.
Zabawy, scena, muzyka.
Po 2 latach milo bylo spotkac stara gwardie garbusowa.
To tez i pierwszy zlot wycieruchem po takim przestoju.
Na szczescie nie padalo, dojechalismy prawie do domu.
Braklo paliwa 1km od domu, hehe.
Dobrze ze mialem na dolewke pare L.
I w koncu dootczyl sie na miejsce.
Nie bylismy za dlugo ale i tak milo wspominamy te chwile.
Oczywiscie hamulce zapiekly sie zjezdzajac ze stoku, na szczescie pozniej puscily.
Czyli kilka tematow do ogarniecia przed kolejnym zlotem.
Dzieki
Podjazd konkretny, na miejscu 67 zalog.
Zabawy, scena, muzyka.
Po 2 latach milo bylo spotkac stara gwardie garbusowa.
To tez i pierwszy zlot wycieruchem po takim przestoju.
Na szczescie nie padalo, dojechalismy prawie do domu.
Braklo paliwa 1km od domu, hehe.
Dobrze ze mialem na dolewke pare L.
I w koncu dootczyl sie na miejsce.
Nie bylismy za dlugo ale i tak milo wspominamy te chwile.
Oczywiscie hamulce zapiekly sie zjezdzajac ze stoku, na szczescie pozniej puscily.
Czyli kilka tematow do ogarniecia przed kolejnym zlotem.
Dzieki