To mam i ja :) 1200 Mex :)
Moderator: Renifer
To mam i ja :) 1200 Mex :)
No to drogą zakupu stałem się posiadaczem własnego garba btw miałem już 2 propozycje odkupienia
Przyjechał od piękniejszej połówki Renifera z Rzeszowa po drodze grzejąc hamulce, świecąc olejem na wolnych itp Dojechał.
Późno było więc wypiłem na jego zdrowie zimnego Lecha i wziąłem pastę do czyszczenia chromów bo naszła na nie ruda.
Od piątku do dziś zrobiłem niewiele bo niestety nie zawsze się da robić co się chce...
-przesmarowałem rurowisko,
-zlokalizowałem drobne luki w podwoziu, które trzeba będzie połatać,
-wymieniłem świece,
-wyczyściłem filtr powietrza i nalałem oleju,
-wymieniłem olej na 20w50 Lubro(lanie z pomiędzy skrzyni i bloku przystopowało trochę-uszczelniacz na wale?)
-pucowanko nadwozia
Na ten tydzień przegląd gaźnika(jak skręcam to zaczyna go chyba zalewać) i hamulców(hamują już względnie ok.) i muszę zrobić coś ze wskaźnikiem paliwa
Pytanie jeszcze po odpale pojawia się szum tak mniej więcej pod kanapą, to że łożysko dociskowe szumi to swoją drogą, ale to jest coś innego, jakieś wskazówki? Prądnica niby nie tam, ale może aż tak słychać?
Przyjechał od piękniejszej połówki Renifera z Rzeszowa po drodze grzejąc hamulce, świecąc olejem na wolnych itp Dojechał.
Późno było więc wypiłem na jego zdrowie zimnego Lecha i wziąłem pastę do czyszczenia chromów bo naszła na nie ruda.
Od piątku do dziś zrobiłem niewiele bo niestety nie zawsze się da robić co się chce...
-przesmarowałem rurowisko,
-zlokalizowałem drobne luki w podwoziu, które trzeba będzie połatać,
-wymieniłem świece,
-wyczyściłem filtr powietrza i nalałem oleju,
-wymieniłem olej na 20w50 Lubro(lanie z pomiędzy skrzyni i bloku przystopowało trochę-uszczelniacz na wale?)
-pucowanko nadwozia
Na ten tydzień przegląd gaźnika(jak skręcam to zaczyna go chyba zalewać) i hamulców(hamują już względnie ok.) i muszę zrobić coś ze wskaźnikiem paliwa
Pytanie jeszcze po odpale pojawia się szum tak mniej więcej pod kanapą, to że łożysko dociskowe szumi to swoją drogą, ale to jest coś innego, jakieś wskazówki? Prądnica niby nie tam, ale może aż tak słychać?
- Załączniki
-
- 1098316_635835286441252_176184022_n.jpg (65.09 KiB) Przejrzano 8412 razy
-
- 995979_635834379774676_2003501669_n.jpg (56.95 KiB) Przejrzano 8412 razy
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
Gratuluję zakupu, to fajny garb
F**K NEW CARS - DRIVE OLD SCHOOL (o\ | /o)
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
Co do szumu to może być skrzynia (możliwe że niski poziom oleju w skrzyni).
Co do lania z pomiędzy skrzyni a silnika to simering warto to zrobić niczym olej zabrudzi sprzęgło.
Co do lania z pomiędzy skrzyni a silnika to simering warto to zrobić niczym olej zabrudzi sprzęgło.
[img]http://img243.imageshack.us/img243/9485/spai.jpg[/img]
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
Tak się zastanawiałem nad skrzynią, ale chłopaki w warsztacie w piątek hipol zużyli więc nie było sensu spuszczać jak nie miałem gdzie kupić... Jutro się zrobi
Uszczelniacz już namierzyłem w sklepie więc jak będę miał wolne miejsce to zrobię.
Chociaż na postoju na luzie ten szum też jest :-/
Całkiem fajny, porobić drobne pierdółki, pojeździć do zimy i zająć się resztą o ile trzeba będzie
Uszczelniacz już namierzyłem w sklepie więc jak będę miał wolne miejsce to zrobię.
Chociaż na postoju na luzie ten szum też jest :-/
Całkiem fajny, porobić drobne pierdółki, pojeździć do zimy i zająć się resztą o ile trzeba będzie
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
Spróbuję ogarnąć ten wyciek przez spędem bo raz leje się jak z kaczego tyłka, że w pół godziny jest plama taka na 20 centów, a raz przez noc nakapie tak na 5...
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
gęsty ten olej
a poziom oleju spada ??
a poziom oleju spada ??
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
W piątek zmieniłem olej w skrzyni i jeszcze się pobawiłem trochę w regulację.
W sobotę chciałem jechać na przejażdzkę do znajomych do Leska, podjeżdzam w Krośnie pod warsztat, a tam jak z kranu... już wiedziałem skąd tak leje... podejrzana skrzynia.
o 9wjazd na podnośnik szybkie oblukanie w "haynesie" co i jak, kable sio, linki sio(jedna od ogrzewania nie wytrzymała operacji, będę musiał reperować, coś wymyślę
i tym sposobem koło 13 miałem już wszystko na wierzchu łącznie z szukaniem ojca telefonu bo jeździł z nim po mieście na dachu... ale był znalazca i oddał to i nagrodę dostał.
Leje z uszczelniacza w skrzyni, trochę podkapuje z silnikowego. wymienię oba jak już są na wierzzchu.
Z braku części-późno w sobotę-wziąłem sobie papierek ścierny i zabrałem się za oblachowanie silnika, wyczyściłem i pomalowałem też cewkę, pokrywkę od wentylatora itp.
Do zrobienia:
łata w nagrzewnicy jednej,
pomalować blachy z cylindrów,
czekać na przesyłkę z abcgarbus i zdążyć złożyć do Czudca
Czy w tym będzie się zawierał zestaw do S30P3?
W poniedziałek złożyłem do kupy i śmiga. Dziś zająłem się naprawą klaksonu(nie skończone ).
Halogeny
I zbiorniczek na opary z odmy.
W sobotę chciałem jechać na przejażdzkę do znajomych do Leska, podjeżdzam w Krośnie pod warsztat, a tam jak z kranu... już wiedziałem skąd tak leje... podejrzana skrzynia.
o 9wjazd na podnośnik szybkie oblukanie w "haynesie" co i jak, kable sio, linki sio(jedna od ogrzewania nie wytrzymała operacji, będę musiał reperować, coś wymyślę
i tym sposobem koło 13 miałem już wszystko na wierzchu łącznie z szukaniem ojca telefonu bo jeździł z nim po mieście na dachu... ale był znalazca i oddał to i nagrodę dostał.
Leje z uszczelniacza w skrzyni, trochę podkapuje z silnikowego. wymienię oba jak już są na wierzzchu.
Z braku części-późno w sobotę-wziąłem sobie papierek ścierny i zabrałem się za oblachowanie silnika, wyczyściłem i pomalowałem też cewkę, pokrywkę od wentylatora itp.
Do zrobienia:
łata w nagrzewnicy jednej,
pomalować blachy z cylindrów,
czekać na przesyłkę z abcgarbus i zdążyć złożyć do Czudca
Czy w tym będzie się zawierał zestaw do S30P3?
W poniedziałek złożyłem do kupy i śmiga. Dziś zająłem się naprawą klaksonu(nie skończone ).
Halogeny
I zbiorniczek na opary z odmy.
- Załączniki
-
- DSC_2530m.jpg (203.39 KiB) Przejrzano 8317 razy
-
- DSC_2478m.jpg (211.09 KiB) Przejrzano 8341 razy
-
- DSC_2475m.jpg (194.36 KiB) Przejrzano 8341 razy
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
dzieje sie cos wiecej?
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
Takie tam...
W przyszłym tygodniu spróbuję ogarnąć spalanie... 12l/100km w mieszanym jedząc do 70km/h...
IMO to trochę przesada jak na 1200, czy jestem w błędzie?
A dziś byłem u znajomych w Krościenku
W przyszłym tygodniu spróbuję ogarnąć spalanie... 12l/100km w mieszanym jedząc do 70km/h...
IMO to trochę przesada jak na 1200, czy jestem w błędzie?
A dziś byłem u znajomych w Krościenku
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
A idź coś jest nie tak...
Muszę ogarnąć gaźnik. Kupiłem zestaw do regeneracji może coś z tego będzie.
Muszę ogarnąć gaźnik. Kupiłem zestaw do regeneracji może coś z tego będzie.
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
A właśnie. Śmiało możesz mówić, że to 1983 rok, bo z tego co wiem tylko w tym roczniku wychodziły oberżyny
Zestaw naprawczy powinien pomóc
Zestaw naprawczy powinien pomóc
VW 1300 1969r
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
Szkoda tylko, że papier niewłaściwy :<
Re: To mam i ja :) 1200 Mex :)
fajne fotki ... a ze spalanie to troche za duze
przygotowania do ....
brak czasu ...
brak czasu ...