KAFER KLUB - Podkarpacka Strona Garbusiarzy - SPĘĘD WYPASIONYCH GARBUSÓW

Bulikomaniak pisze:

kasztan pisze:Nie zwracałem uwagi jak wyglada z drugiej strony, ale mój to jest spar czy nie?

Oczywiście, że nie jest to spar i nie wiem co Ci przyszło do głowy, żeby tak w ogóle myśleć

W sumie to sam nie wiem Jeszcze muszę się dużo uczyć w tej dziedzinie garbusów niestety.

Niestety ciężko jest tak po godzince - dwie dziennie robić jakieś fenomenalne postępy, ale dzisiaj udało się złożyć uszczelnienia z lewej strony. Wszystko wyczyszczone z nieszczęsnego czerwonego sylikonu, łącznie z otworem który jak mniemam odpowiada za odprowadzenie oleju z półosiek w momencie w którym jest coś nieszczelne. U mnie to było zapchane sylikonem i dlatego szczęki i bębny były aż tak mokre. Jutro druga strona i składamy hamulce

Jutro bębny pojadą do minimalnego podtoczenia żeby ściągnąć z nich korozję i rant. Dzisiaj udało się złożyć hamulce z jednej strony, co do drugiej to brakło dnia i czasu żeby rozpierak wysechł. Uszczelnienia zmienione z obu stron, nowe szczęki, sprężynki, cylinderki, kliny do ręcznego, blaszka od regulacji szczęk, przewody gumowe i miedziane i mase czyszczenia i troszkę podmalunku. Tak to wyglądało jeszcze kilka tygodni temu:

















a tak wygląda dziś:



Jeszcze trzeba te nieszczęsne pedały porozkręcać i poczyścić. Dojdzie do nich nowa sprężyna i blaszka od regulacji wysokości położenia pedału hamulca. Poza tym może jutro uda się złożyć drugą stronę i w końcu po miesiącu postawić go na kołach, ale to się dopiero okaże

Czyścić to czy szukać nowe?





Niby działa ale nie wygląda to zbyt dobrze.

no tak slabo to wyglada.
Ten trzpien tez nie szalowy.

Scooty pisze:no tak slabo to wyglada.
Ten trzpien tez nie szalowy.

No właśnie, i sprężynę by się przydało wymienić a nie wygląda to zbyt zachęcająco

zależy ile kosztuje coś w lepszym stanie?

Wybij trzpień i zobaczysz, czy Ci się nie ułamie, jak się ułamie, to masz problem z decyzją z głowy

cala pedaliere mozna bylo kupic za 40zl, obecnie nie wiem, ale pewnie poszybowalo w gore.
Hamulec czasem sie przydaje, i gaz nieraz takze.

Bulikomaniak pisze:Wybij trzpień i zobaczysz, czy Ci się nie ułamie, jak się ułamie, to masz problem z decyzją z głowy

Trzpień od pedału gazu?

tak

Ostatnio trzeba było troszkę zwolnić z robota bo niestety bez kilku łatek nie jestem w stanie ruszyć dalej a kolega który ma mi w tym pomóc ma czas dopiero za kilka miesięcy, więc zacząłem bawić się prądami. Tutaj rodzi się pytanie o bezpieczniki. Czy w każdym garbie jest tak że wszystkie bezpieczniki są 8 a tylko 2 to są 16? Ma ktoś może jakieś zdjęcie jak to powinno być w 1969? Z góry dzięki

Wszystkie bezpieczniki w 69 mają być 8 A.