Strona 3 z 6

Re: Christine

: 07 maja 2014 08:45
autor: Bulikomaniak
Musiał pójść niezły prąd :D

Re: Christine

: 07 maja 2014 10:21
autor: Scooty
wg szacunkow na mierniku ok 120-150A to taka juz spawarka tyle bierze.

Re: Christine

: 08 maja 2014 09:18
autor: Walery
hej :) jak to jest z rozrusznikiem od skody felicii, moze ktos ma taki zamontowany i przyblizy mi temat. z gory dziekuje:)

Re: Christine

: 08 maja 2014 12:11
autor: Bulikomaniak
http://garbiarnia.com/forum/viewtopic.p ... ht=felicji" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Christine

: 09 maja 2014 00:58
autor: Walery
rozrusznik od skody dziala super, moc wrocila po wymianie kabli, ale dalej temperatre lape, poejrzewam termostat , ale na to juz dzis czasu zbralo

Re: Christine

: 09 maja 2014 09:32
autor: Bulikomaniak
Sprawdź, czy łopatki działają jak należy.

Re: Christine

: 10 maja 2014 01:27
autor: Walery
Bulikomaniak pisze:Sprawdź, czy łopatki działają jak należy.
Chodzi Ci o te ktorymi steruje termostat?

Re: Christine

: 10 maja 2014 09:20
autor: Bulikomaniak
Tak :)

Re: Christine

: 23 maja 2014 00:05
autor: Walery
Dzisiejsza wyprawa vs. kamyki na drodze. niestety 1:0 dla kamykow :( :( :(

Re: Christine

: 23 maja 2014 07:02
autor: Scooty
wyglada jak -20 w zimie.
To 1 kamyk dobrze uderzyl czy przez co jechales ?
Ogolnie nie fajnie

Re: Christine

: 23 maja 2014 08:04
autor: Bulikomaniak
Niefajnie :( Ciekawi mnie jak to się stało.

Re: Christine

: 23 maja 2014 08:35
autor: Spaider
Widać miejsce trafienia kamyka po stronie pasażera. Musiał dobrze uderzyć.

Re: Christine

: 23 maja 2014 19:25
autor: kasztan
Co bedziesz teraz robił? Ja myśle o wymianie szyby u siebie bo jest strasznie zrysowana, siwci słonce źle, pada źle, w nocy źle... Ciagle nic nie widac. Moze jakbyś zamawiał nową to za 2 bedzie taniej? Czy używki bedziesz szukał?

Re: Christine

: 23 maja 2014 20:22
autor: Wiecman
uderzylo w slaby punkt i poszla cala szyba .. szkoda

Re: Christine

: 23 maja 2014 22:14
autor: Renifer
Starsze szyby właśnie się tak zachowywały po spotkaniu z kamykiem