Moja czarna Perełka:)
Moderator: Renifer
Moja czarna Perełka:)
Ostatnio zmieniony 13 mar 2011 18:17 przez Daras, łącznie zmieniany 1 raz.
Opis zajścia i przejścia przez wyjście!!
To nie to ze mam b??dy. Oryginalnie w tej bryczce by? pono? silnik 1300 ale dla gostka by?o to za ma?o i wsadzi? wi?kszy a w papierach zosta?a mniejsza pojemno??:) Wed?ug mnie silnik jest do regulacji, poniewa? zjada bardzo du?o paliwa, tylko ze u mnie nie ma raczej mechaników którzy umiej? regulowa? zap?on i ga?niki w garbach;/ by?em u jednego to mi powiedzia? ze lewy ga?nik mam do wymiany i ?e nie warto regulowa? przed wymian?...
Opis zajścia i przejścia przez wyjście!!
Szkoda sie pozbywac 2-dolotu, lepiej sobie kup 1200.
Gdybym mial na zbyciu 1,2 to moze bym chapnal od ciebnie ten silnik
Trzeba by go obejrzec co tam wlasciciwe siedzi
Jak to nie tajemnica to podaj pierwsze litery jakie masz na bloku tuz pod podstawa alternatora.
Gdybym mial na zbyciu 1,2 to moze bym chapnal od ciebnie ten silnik
Trzeba by go obejrzec co tam wlasciciwe siedzi
Jak to nie tajemnica to podaj pierwsze litery jakie masz na bloku tuz pod podstawa alternatora.
Nigdy nie kupuj chińszczyzny (chyba że chodzi o żarcie)
Re: Moja czarna Pere?ka:)
I w końcu przyszła pogoda, która pozwala zrobić Garba jak należy:)
Od kilku dni walczyłem z tapicerką podłogi.
Wynik moich zmagań widać na zdjęciach poniżej
Robiłem to pierwszy raz i nie jest idealnie, ale ja jestem bardziej niż bardzo zadowolony z końcowego efektu.
Garb mój stoi rozłożony już prawie półtora roku. Przez ten czas wymieniłem cały układ hamulcowy, dorwałem silnik Garbowy 1,2 , zrobiłem od podstaw całą nowa elektrykę i pozbyłem się wielu wieeelu przedziwnych patentów zastosowanych przez poprzedniego właściciela. Najgorsze i tak przede mną. Mam do zrobienia samolot bo dziurawy jest jak sito no i blacharkę. Na razie jest jak jest, ja jestem zadowolony z postępu prac:)
Tak wygląda mój Garb na dzień dzisiejszy.
Moją misją jest wyjechanie nim na drogi w niedługim czasie.
Od kilku dni walczyłem z tapicerką podłogi.
Wynik moich zmagań widać na zdjęciach poniżej
Robiłem to pierwszy raz i nie jest idealnie, ale ja jestem bardziej niż bardzo zadowolony z końcowego efektu.
Garb mój stoi rozłożony już prawie półtora roku. Przez ten czas wymieniłem cały układ hamulcowy, dorwałem silnik Garbowy 1,2 , zrobiłem od podstaw całą nowa elektrykę i pozbyłem się wielu wieeelu przedziwnych patentów zastosowanych przez poprzedniego właściciela. Najgorsze i tak przede mną. Mam do zrobienia samolot bo dziurawy jest jak sito no i blacharkę. Na razie jest jak jest, ja jestem zadowolony z postępu prac:)
Tak wygląda mój Garb na dzień dzisiejszy.
Moją misją jest wyjechanie nim na drogi w niedługim czasie.
Opis zajścia i przejścia przez wyjście!!