Koszty utrzymania i remontu garbusa dzi?....?
Moderator: Renifer
Koszty utrzymania i remontu garbusa dzi?....?
Witam wszystkich!
Mam takie pytanie do?? dla mnie istotne,zastanawiam si? nad kupnem GARBUSA,nie mia?em wcze?niej z garbatym doczynienia,z obserwcji widz? ,?e utrzymanie garbatego to ci?g?a walka z rdza i mechanik?,ale domy?lam si? ,?e raz dobrze zrobiony garbus bedzie je?dzi? d?ugo i bez awarii.Nie jestem laikiem je?li chodzi o samochody,mia?em kilka klasyków(fiaty 125,131,132) i kilka japo?czyków,teraz je?d?? mitsubishi coltem który ma u mnie do?ywocie,ale moja ?ona robi prawo jazdy i zastanawiam si? nad kupnem garbusa(bo mi si? podoba, bo klasyk,bo nieskomplikowany)mam motocykl wiec lato dla samochodu odpada,je?d?? tylko zim?(jak jest ?nieg lub lód,bo w -18 stopni je?dzi?em ju? motorem w okresie zimowym)
Moje pytanie to:jaki jest koszt utrzymania Garbusa,pocz?wszy od solidnego remontu(je?li taki trzeba zrobi?,bo czasem dobrze z?o?one auto tylko si? od?wie?a),koszty cz??ci i eksploatacji,jak wychodz? koszty na tle innych samochodów?jaki jest dost?p do cz?sci i par? mo?e informacji potrzebnych by zacz?? przygod? z garbuskiem...
POZDRAWIAM WSZYSTKICH!
METAL(ALEKSANDER)
Mam takie pytanie do?? dla mnie istotne,zastanawiam si? nad kupnem GARBUSA,nie mia?em wcze?niej z garbatym doczynienia,z obserwcji widz? ,?e utrzymanie garbatego to ci?g?a walka z rdza i mechanik?,ale domy?lam si? ,?e raz dobrze zrobiony garbus bedzie je?dzi? d?ugo i bez awarii.Nie jestem laikiem je?li chodzi o samochody,mia?em kilka klasyków(fiaty 125,131,132) i kilka japo?czyków,teraz je?d?? mitsubishi coltem który ma u mnie do?ywocie,ale moja ?ona robi prawo jazdy i zastanawiam si? nad kupnem garbusa(bo mi si? podoba, bo klasyk,bo nieskomplikowany)mam motocykl wiec lato dla samochodu odpada,je?d?? tylko zim?(jak jest ?nieg lub lód,bo w -18 stopni je?dzi?em ju? motorem w okresie zimowym)
Moje pytanie to:jaki jest koszt utrzymania Garbusa,pocz?wszy od solidnego remontu(je?li taki trzeba zrobi?,bo czasem dobrze z?o?one auto tylko si? od?wie?a),koszty cz??ci i eksploatacji,jak wychodz? koszty na tle innych samochodów?jaki jest dost?p do cz?sci i par? mo?e informacji potrzebnych by zacz?? przygod? z garbuskiem...
POZDRAWIAM WSZYSTKICH!
METAL(ALEKSANDER)
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
hehehe ja nie s?ysza?em, z? posiadanie garbusa, to walka z rdz?. Jak sie co? porz?dnie zrobi, to sie je?dzi. Cz??ci? sklepy internetowe, ceny? Wcale nie jest drogo, wed?ug mnie niektóre rzeczy s? ta?sze i to o wiele w porównaniu z innymi markami.
Zale?y jakeigo garba kupisz, albo gdzie go wyremontujesz.
Zale?y jakeigo garba kupisz, albo gdzie go wyremontujesz.
VW 1300 1969r
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Sam fakt ze silnik po 50 latach odpala, jedzie ma moc to juz swiadczy o jego niezawodnosci.
Jesli chodzi o calkowity remont to Spider zna temat.
O silnik i cala reszte trzeba dbac, sprawdzac oleje, regulowac.
Cos trzeba czuc, jakis klimat.
Kupujac garba popatrz glownie na podloge, silnik.
Nadwozie mozna zremontowac, bywa ze wiekszym kosztem . czyt. reparaturki, czyjas praca, farba , malowanie.
Ja mam model 1303, ogolnie nie lubiany przez srodowisko zgarbionych.
Garb tani jesli chodzi o czesci, dostepne prawie wszystkie.
Sklepy internetowe- przynajmniej 3, aukcje - przynajmniej 3, czesci uzywane z okolic - przynajmniej kilka zrodel.
Zasada: Im starszy tym drozsze czesci.
Lubisz robic przy aucie, potrafisz to mozesz sobie pozwolic na tanszego garba i zrobic to i owo.
Jesli masz lewe rece to i najlepszy stan auta cie przerosnie.
Przy tym typie samochodu zawsze sie cos dlubie, niekoniecznie naprawia.
Glownie poprawia, dobrabia, przerabia byle tylko w granicach rozsadku i zachowaniem stylu.
Inne dzialania beda ostro krytykowane
Zdobyc oryginal dobrze zachowany w dobrej cenie...... moglbym napisac ze takie rzeczy tylko w erze , ale zdarzaja sie okazje.
Powodzenia w zakupie
Jesli chodzi o calkowity remont to Spider zna temat.
O silnik i cala reszte trzeba dbac, sprawdzac oleje, regulowac.
Cos trzeba czuc, jakis klimat.
Kupujac garba popatrz glownie na podloge, silnik.
Nadwozie mozna zremontowac, bywa ze wiekszym kosztem . czyt. reparaturki, czyjas praca, farba , malowanie.
Ja mam model 1303, ogolnie nie lubiany przez srodowisko zgarbionych.
Garb tani jesli chodzi o czesci, dostepne prawie wszystkie.
Sklepy internetowe- przynajmniej 3, aukcje - przynajmniej 3, czesci uzywane z okolic - przynajmniej kilka zrodel.
Zasada: Im starszy tym drozsze czesci.
Lubisz robic przy aucie, potrafisz to mozesz sobie pozwolic na tanszego garba i zrobic to i owo.
Jesli masz lewe rece to i najlepszy stan auta cie przerosnie.
Przy tym typie samochodu zawsze sie cos dlubie, niekoniecznie naprawia.
Glownie poprawia, dobrabia, przerabia byle tylko w granicach rozsadku i zachowaniem stylu.
Inne dzialania beda ostro krytykowane
Zdobyc oryginal dobrze zachowany w dobrej cenie...... moglbym napisac ze takie rzeczy tylko w erze , ale zdarzaja sie okazje.
Powodzenia w zakupie
Nigdy nie kupuj chińszczyzny (chyba że chodzi o żarcie)
Dodam jeszcze cos od siebie.
Eksploatacja samochodu, zakladajac tylko tankowanie to musisz wiedziec ze rozpietosc spalania jest dosc duza.
Jak to Bulik stwerdzil ze silnik z 60-tych lat byl najlepszy ale i najekonomiczniejszy, pojemnosc 1200.
Moj obecnie ( 1300 ) spala na miescie 10L, na trasie pewnie ok 8.
Silniki 1200 na trasie to ok 6,5, w miescie standardowo wiecej.
Wg Twoich zalozen, tj jazdy zima musisz nieco zwiekszyc swiadomosc zuzycia paliwa.
W starych silnikach ssanie bylo na ciegno, w nowych jest automatyczne na spirale bimetalowa, ktora wstepnie tez da sie regulowac (naciag).
To tyle jest chodzi o spalanie.
Nie da sie okreslic calkowitego kosztu remontu generalnego
Jak masz samochod w wersji "Flinstones" czyli bez podlogi i kilku innych waznych blach z dziurami to popatrz do sklepu internetowego za platami podlogowymi, reparaturkami dolicz 2000 na robote, 2000 malowanie.
Cena koncowa mowi sama za siebie - moze siegnac nawet 8-10.000.
Nieodstraszajac mowimy oczywiscie o generalce.
To nie jest ciagla walka z rdza i mechanika.
Gdyby mechanika byla kiepska to auta te nie bralyby udzualu w wojnie, nie przezyly by rosyjskiej zimy ani piaskow sahary.
Z rdza walczy sei tylko raz (jak sie dobrze zrobi), a ze miejsc z rdza jest duzo to jest co robic.
Mechanika to tak ogolnie rzecz biorac wszystkie czesci po uplywie 30 czy 50 lat nadaja sie powoli do wymiany.
Poza tym to nie jest walka z nia tylko przyjemnosc.
Czesci sa tanie, choc zdarzaja sie rodzynki ( przekladnia kierownicza... ).
Popatrz na takie serwisy jak:
www.garbusy.pl
www.garbusowy.pl
www.abcgarbus.pl
Garbus ma jednak cos czego nie ma inne auto, bezcenne wrazenia.
Usiadziesz, przejedziesz sie, posluchasz tej muzyki silnika i juz nie sprzedasz
Eksploatacja samochodu, zakladajac tylko tankowanie to musisz wiedziec ze rozpietosc spalania jest dosc duza.
Jak to Bulik stwerdzil ze silnik z 60-tych lat byl najlepszy ale i najekonomiczniejszy, pojemnosc 1200.
Moj obecnie ( 1300 ) spala na miescie 10L, na trasie pewnie ok 8.
Silniki 1200 na trasie to ok 6,5, w miescie standardowo wiecej.
Wg Twoich zalozen, tj jazdy zima musisz nieco zwiekszyc swiadomosc zuzycia paliwa.
W starych silnikach ssanie bylo na ciegno, w nowych jest automatyczne na spirale bimetalowa, ktora wstepnie tez da sie regulowac (naciag).
To tyle jest chodzi o spalanie.
Nie da sie okreslic calkowitego kosztu remontu generalnego
Jak masz samochod w wersji "Flinstones" czyli bez podlogi i kilku innych waznych blach z dziurami to popatrz do sklepu internetowego za platami podlogowymi, reparaturkami dolicz 2000 na robote, 2000 malowanie.
Cena koncowa mowi sama za siebie - moze siegnac nawet 8-10.000.
Nieodstraszajac mowimy oczywiscie o generalce.
To nie jest ciagla walka z rdza i mechanika.
Gdyby mechanika byla kiepska to auta te nie bralyby udzualu w wojnie, nie przezyly by rosyjskiej zimy ani piaskow sahary.
Z rdza walczy sei tylko raz (jak sie dobrze zrobi), a ze miejsc z rdza jest duzo to jest co robic.
Mechanika to tak ogolnie rzecz biorac wszystkie czesci po uplywie 30 czy 50 lat nadaja sie powoli do wymiany.
Poza tym to nie jest walka z nia tylko przyjemnosc.
Czesci sa tanie, choc zdarzaja sie rodzynki ( przekladnia kierownicza... ).
Popatrz na takie serwisy jak:
www.garbusy.pl
www.garbusowy.pl
www.abcgarbus.pl
Garbus ma jednak cos czego nie ma inne auto, bezcenne wrazenia.
Usiadziesz, przejedziesz sie, posluchasz tej muzyki silnika i juz nie sprzedasz
Nigdy nie kupuj chińszczyzny (chyba że chodzi o żarcie)
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
no chyba, ze kupisz Bulika
wed?ug mnie o garbus trzeba dba?, gdy si? to wykonuje nie stwarza ?adnych problemów
s? newralgiczne punkty w garbie(je?li mowa o blacharce), na które trzeba zwróci? uwag?, bo ich wymiana jest do?? droga (patrz samolot-przednie zawieszenie- w wersjach 1302 i 1303) i chyba progi jeszcze nie nale?? do tanich(w zasadzie to kana?y grzewcze)
wed?ug mnie o garbus trzeba dba?, gdy si? to wykonuje nie stwarza ?adnych problemów
s? newralgiczne punkty w garbie(je?li mowa o blacharce), na które trzeba zwróci? uwag?, bo ich wymiana jest do?? droga (patrz samolot-przednie zawieszenie- w wersjach 1302 i 1303) i chyba progi jeszcze nie nale?? do tanich(w zasadzie to kana?y grzewcze)
VW 1300 1969r
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
- Bulikomaniak
- EXPERT
- Posty: 4747
- Rejestracja: 24 maja 2007 01:53
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt: